znowu się zaczyna, tym razem szkolenie stacjonarne na które podobno się zgodziłem (tja nie wiem gdzie). Jak się nie stawię zapłacę karę i zostanę wezwany ponownie na to szkolenie bo MUSZĘ JE ODBYĆ. A jak się stawię to MUSZĘ za nie zapłacić 800zł w gotówce i kółko się zamyka. Niezłe jaja. Zwykłe naciąganie.