Darmozjady i złodzieje. Dorobkiewicze na cudzym nieszczęściu. Kupują długi za 5% wartości a żądają zwrotu 100% długu + koszty + odsetki. Mają siedzibę w Luksemburgu by dymać Polaków. Aby ich zaskarżyć trzeba sprawę składać do sądu w Luksemburgu. Polacy Nie dajcie się nowemu okupantowi!