Tauron. Dzwonili z propozycją obniżki ceny za kilowatogodzinę. Naciągają np. mówią, że przyślą pismo i będę miał 14 dni na decyzję. A tak na prawdę będę miał 14 dni na pisemne oświadczenie o rezygnacji. Twierdzą, że obniżą mi cenę o 5gr a gdy pytam o szczegóły to okazuje się, że pan myślał, że płacę aktualnie 35gr a na prawdę płacę 31gr. Poprosiłem o ceny netto i to dokładne a nie zaokrąglone: i okazało się że obniżka będzie z 0,2547 na 0,238.. czyli 2gr netto. po mojej uwadze że 2gr netto nie dadzą 5gr brutto pan stwierdził, że mnie nie słyszy i rozłączył się.