mBank. Pomimo braku zgody na kontakt w celach marketingowych, dzwonią średnio raz dziennie.
Na początku rozmowy zawsze pytam czy telefon jest w związku z obsługą konta czy chcą mi wcisnąć produkt.
Zawsze okazuje się że chodzi o sprzedanie produktu. Udają że mają błąd systemu i nie jest dla nich widoczna moja prośba o nienękanie, innym razem że produkt jest tak niesamowity i dopasowany do moich preferencji że muszą mi go przedstawić. Rozważam zmianę banku, nie mają nic ciekawego do zaoferowania a wręcz odwrotnie np od lutego 2017 trzeba będzie wykonać 5 operacji na karcie aby była za darmo, maleje też liczba bankomatów z których można wypłacać gotówkę bez prowizji.