Nosz, kur*a! Dzwoni. Odbieram. A tam: "proszę czekać na połączenie z konsultantem". No jak?!! Sami dzwonią, a ja mam czekać? Niedoczekanie. Rozumiem, że jak to JA bym dzwoniła (np. na infolinię), to muszę swoje odczekać, ale jak do mnie dzwonią?!?! To nie te czasy, że dzwoniąc do kogoś słyszało się: "proszę czekać będzie rozmowa"...