Dzwoni i rozłącza się. Nie wiadomo o co chodzi. Czy to strachy , czy głupia zabawa. Jeśli ktoś nie umie się posługiwać to powinno mu się odebrać zabawkę. W ostatnich dwóch dniach z pięć razy dzwonił. Jeśli możecie lub macie wpływ na to, proszę o poinformowanie odpowiedniej instytucji, która może przerwać takie zabawy. Pozdrawiam