Jakieś EOS KSI, dzwonią do mnie i szukają jakiegoś Pawła W. Kilka razy dziennie. Nie rozumieją, że numer należy do mnie i nie znam ich dłużnika. Mam za to sporo jego danych osobowych, bo wysyłają też smsy. Nie mam pojęcia jak to ugryźć, ale uporczywe nękanie jest chyba zabronione w naszym kraju.
Jakieś EOS KSI, dzwonią do mnie i szukają jakiegoś Pawła W. Kilka razy dziennie. Nie rozumieją, że numer należy do mnie i nie znam ich dłużnika. Mam za to sporo jego danych osobowych, bo wysyłają też smsy. Nie mam pojęcia jak to ugryźć, ale uporczywe nękanie jest chyba zabronione w naszym kraju.