Wmawia, że darmowa wizytówka firmy, którą rzekomo "zamawialiśmy" w ich bazie (ciekawe kto - firma jednoosobowa, chyba wiem co robię), nie została wypowiedziana w terminie przewidzianym w ich regulaminie i trzeba zapłacić z rozwiązanie umowy (!?!?). Naciągacze szukają łosi. Blokować!
Próba wyłudzenia kasy za niezamówioną reklamę. nie warto wdawać się w żadne rozmowy, ja od razu informuję, że nagrywam rozmowy i oszuści się rozłączają.
Młody mężczyzna dzwoni i chce przedłużyć ogłoszenie na ich portalu reklamowym. Ogłoszenie, którego oczywiście nasza firma nie zamieszczała. Przy zdecydowanym stwierdzeniu, że nikt z firmy reklamy nie zamieszczał, grzecznie stwierdza, że ogłoszenie zostanie usunięte i pożegnawszy się szybko, rozłącza się.
Trzeba uważać - możliwość naciągnięcia!