Rzeczywiście - odbieram i gra muzyka, ale uparłam się i poczekałam, układając w głowie tekst , żeby kogoś zrąbać.
I w końcu odzywa się Pan - po głosie "niedogrzaniec jakich mało" - i przedstawia się mówiąc spowolnionym głosem, i że prezentuje sieć szerokopasmową.... Więc powiedziałam panu że nie mam ochoty słuchać muzyki , bo to On dzwoni i grzecznie nie życzyłam sobie więcej telefonów.
Rzeczywiście - odbieram i gra muzyka, ale uparłam się i poczekałam, układając w głowie tekst , żeby kogoś zrąbać.
I w końcu odzywa się Pan - po głosie "niedogrzaniec jakich mało" - i przedstawia się mówiąc spowolnionym głosem, i że prezentuje sieć szerokopasmową.... Więc powiedziałam panu że nie mam ochoty słuchać muzyki , bo to On dzwoni i grzecznie nie życzyłam sobie więcej telefonów.
Gra jakaś muzyczka dosłownie jak by zaraz mieli mnie zabić nikt sie nie odzywa nikt sie nie rozłącza ciekawe czy po godzinie w końcu by sie odezwali...