W sezonie letnim na obszarze 95% kraju ci z 601100100 NIE MOGĄ UDZIELIĆ POMOCY i proszą o pomoc straż pożarną, policję i innych, a poza sezonem na 99,9% nie ma nikogo, więc po co takie mydlenie oczu. Nie wierzycie, to zadzwońcie pod ten numer w październiku, grudniu, czy lutym. Jeżeli już ktoś odbierze, to zobaczycie, co powie i po jakim czasie przyjdzie pomoc i skąd. Na 95% przyjedzie policja i straż pożarna, którą oni (601100100) powiadomią, na 5% nikt nie przyjedzie.
Przydatni są? Gdzie? W lecie nad morzem, by robić darmową reklamę Polsatowi! Numer w komórkach Puls'a jest wpisany jako WOPR, ale tam nie ma ratowników WOPR-u, prawie nie ma, są tylko inne organizacje o podobnych nazwach, niezrzeszone w WOPR (np. na Mazurach i w Sopocie), które działają lokalnie i to raczej w okresie wakacji. Do uznanej marki WOPR łatwiej jest się przytulić i szukać przy niej taniej reklamy, ze szkoda dla wizerunku ratowników WOPR-u. Tak to działa - centrala telefoniczna - darmowa reklama dla Polsatu. Więc dzwoniąc po pomoc nad wodą wybierajcie bezpośrednio lokalne numery alarmowe 112, 998, 997