Dziś około 19:30 dzwonili kolejny raz. Operator nie zablokuje połączeń. Jedyne co można zrobić to dodać sobie na czarną listę w telefonie (o ile ma się taką możliwość), albo zgłosić na policję do sprawdzenia, bo ile można znosić takie nękanie. Gdyby chociaż odebrali, nie mówiąc już o przedstawieniu się, można byłoby zażądać od firmy, którą reprezentują usunięcia naszych numerów z bazy i po problemie. Jeśli nadal by wydzwaniali, wtedy są odpowiednie przepisy. Jednych spod Poznania, co garnki wciskali udało się jakoś zatrzymać. Pojawili się jak widać następni.