Wydzwania do mnie od kilku dni o różnych porach, również w niedzielę. Dzwoni krótko i się rozłącza. Dlaczego jesteśmy bezsilni? Przecież to zakłóca spokój. Co można zrobić?
Dzwonią codziennie, aż do skutku. - Na siłę chcą namówić niby na "bezpłatne" badania. - Nie dociera do panienki po drugiej stronie, że pracuję i w tygodniu nigdzie się nie wybiorę. Powiedziała, że na 17:30 na pewno zdążę, to jej powiedziałam, że samolotu nie mam i korków w Warszawie nie ominę i żeby nie dzwoniła więcej, bo pracuję i mi przeszkadza.