Naciągacze na datki dla jakiejś fikcyjnej Marysi. Szukają osób starszych. Jak odebrałem Pani do mnie, że poprosi z mamą lub babcią. Jak zapytałem się w jakiej sprawie to ona do mnie, że jestem bezczelny i się rozłączyła. Blokować ten numer!
Ewidentni naciągacze z Poznania. Dzwonią w imieniu jakiegoś (podobno) Mateuszka i zbiórki na niego. Zapytani skąd mają numer odpowiadają, że znalazł się w ogólnopolskiej bazie danych. Pani odłożyła słuchawkę nie dając w ogóle dojść do zdania, w tle słychać terkot innych pracownic serwisu. Ściema i tyle. Uważajcie!
Dzwonią po kilka razy dziennie. Nie odbieram. Z pół roku temu też dzwonili odebrałem to po 10 razy potem w ciągu dnia dzwonili ale po kilku dniach dali sobie spokój
Kobieta, która podała, że reprezentuje fundację "Czerwone serduszko" z prośbą o datki na ........ jakiegoś Mateusza.
Przestałam z nią rozmawiać gdyż mam zastrzeżony numer telefonu a ona twierdziła, iż mój numer dostała z firmy telekomunikacyjnej.