Dotyczy wpisu z 6 kwietnia 2017. Kurde, weszłaś tu z ciekawości. Weź jakiś jakiś ciężki młotek albo kilof i puknij się w swój zakuty łeb! A może to ty naciągasz ludzi na straty.
Kurde, weszłam tu z ciekawości, bo aż się zastanawiałam czy inni też to mieli. Ludzie, do mnie odezwał się naprawdę stary znajomy, wczoraj się spotkaliśmy i tyle. Jeśli nie macie odwagi się zobaczyć tylko pisać czy dzwonić przez serwis to się nie dziwcie. Teraz wiele ludzi poznaje się albo odnajduje po latach przez takie serwisy...