Dzwoni z pytaniem "czy dodzwoniłam się do miasta xxx ?" - jakby pani nie wiedziała, do kogo dzwoni :) A z pewnością wie, skoro akurat "przypadkiem" miasto się zgadza. Następnie namawia na jakieś "bezpłatne" prezentacje jakiegoś badziewia. Nie obierać.
Telefonistka pyta czy dodzwoniła się do mieszkańca miasta xxx (oczywiście trafiła) ale twierdzi, że mój numer komputer wybrał losowo (i akurat trafił). Rozłącza się kiedy uprzedziłem, że nagrywam rozmowę i poprosiłby się przedstawiła imieniem, nazwiskiem, nazwą firmy i żeby potwierdziła, że to komputer wylosował numer.